Zastanawiałeś się kiedyś co robisz źle? Dlaczego każdy kolejny dzień wydaje się nieudany, a jeśli nawet coś sprawi ci przyjemność szybko o tym zapominasz i wracasz na dawne tory? Tym czymś jest nawyk działania, to w jakim kierunku biegną Twoje myśli, jakie są Twoje wyobrażenia, jakie jest Twoje nastawienie.
Jeśli czujesz się źle, wszystko sprzysięga się przeciw Tobie, prześladuje cię nieustannie pech, coraz częściej uświadamiasz sobie, że Twoje życie zmierza donikąd… powinieneś przerwać ten stan!
Przeczytaj ten tekst, ponieważ możesz to zmienić! Tak, Ty i tylko Ty!
Przeczytaj ten tekst, ponieważ możesz to zmienić! Tak, Ty i tylko Ty!
Czy jest to trudne? Tak, ponieważ to jak myślisz jest wynikiem Twojego dotychczasowego życia, tego co nauczyłeś się od rodziców, w szkole i obserwując otoczenie. To Twoja życie przez wiele lat w pewnych przekonaniach powoduje, że zmiana będzie bolesna, a jednocześnie konieczna, tak jak zerwanie z nałogiem! Ile to potrwa i czy może się udać? Oczywiście zależy to wyłącznie od Ciebie i Twojego zaangażowania, a także wytrwałości.
Obraz posta: zdjęcie własne - wulkan Teide
To tak jakbyś aktualnie był alkoholikiem lub narkomanem tłumiącym w nałogu swoje frustracje i nagle postanowił z tym skończyć. Będzie bolało, szczególnie na początku, ale każdy kolejny dzień po przemianie będzie cię przybliżał do lepszego życia. Nie takiego jak znasz z kolorowych gazet czy telewizji, ale normalnego, spełnionego życia, gdyż takie jest odwieczne prawo natury. Twój organizm dąży codziennie do zdrowia i spełnienia, a jedyne co mu w tym przeszkadza to Ty – sposób w jaki się odżywiasz, co robisz na co dzień, kogo słuchasz, jak reagujesz i jak się zachowujesz! Uświadamiając sobie te zależności, przestajesz błądzić i stajesz na właściwej drodze prowadzącej do zdrowia, dobrego samopoczucia, pozytywnego myślenia, energii, witalności i spełnienia.
Żaden człowiek uzależniony nigdy nie wyjdzie z nałogu jeśli bardzo mocno nie zapragnie zmiany. Reszta to kwestia wytrwałości i pójścia właściwą drogą. Mentalny odwyk!
Zastanawiałeś się kiedyś co robisz źle? Dlaczego każdy kolejny dzień wydaje się nieudany, a jeśli nawet coś sprawi ci przyjemność szybko o tym zapominasz i wracasz na dawne tory? Tym czymś jest nawyk działania, to w jakim kierunku biegną Twoje myśli, jakie są Twoje wyobrażenia, jakie jest Twoje nastawienie.
Każdy nawyk utrwala się przez określony czas. Wszystko co zaczynasz robić na początku jest trudne, musisz włożyć określony wysiłek i poświęcić czas, aby utrwalić w sobie nowe schematy i aby Twoja podświadomość przyswoiła nowe umiejętności.
Przypomnij sobie jak uczyłeś się jeździć na rowerze czy samochodem, jak uczyłeś się pływać, ile czasu zajęło Ci nauczenie się nowego języka. Czy teraz wydaje się to trudne? Czy wysilasz się myśląc o tym jaki aktualnie bieg wrzucić w samochodzie, czy skupiasz się na każdym znaku i wszędzie wypatrujesz zagrożenia? Nie, pomimo, że tak było przez długie godziny, kiedy świadomie zdobywałeś nowe umiejętności. Poświęcone godziny spowodowały jednak utrwalenie nowych schematów w Twojej podświadomości i teraz robisz to bez trudu, a wręcz nawet automatycznie. Nie obciążasz swojej świadomości analizowaniem tego, jak zachować równowagę jadąc na rowerze. Podobnie jak też nie myślisz świadomie o tym czy aktualnie trzeba nabrać do płuc powierza, albo ile razy w tej minucie Twoje serce pompuje krew, czy też co należy zrobić, aby drobna rana zaczęła się goić.
Podstawowym pytaniem nie jest zatem jak to zrobić, ale co powoduje, że chcesz to zrobić i wytrwać w tym postanowieniu. Jaki był cel tego, że chciałeś nabyć nową umiejętność? Co spowodowało, że poświęciłeś określoną ilość czasu na realizację postanowienia? Dlaczego jak byłeś młodszy to z dużą łatwością realizowałeś większość, a może nawet wszystkie pragnienia?
Po pierwsze, w młodości nie pytałeś siebie czy to co chcesz osiągnąć jest możliwe. Przyjąłeś na wiarę, że skoro inni nauczyli się jazdy na rowerze czy obcego języka to Ty też możesz. Czy przypadkiem nie zatraciłeś tej wiary? A może teraz wiesz, że nabywanie nowych umiejętności wymaga czasu, wysiłku i świadomego zaangażowania, a kiedyś o tym nie myślałeś tylko po prostu działałeś? Czy zapisał byś się jeszcze raz na studia wiedząc ile czasu i wysiłku będzie konieczne do ich ukończenia? Przypominasz sobie godziny zakuwania, egzaminy? Dlaczego wtedy się to udało, a teraz Ci się już nie chce? Siła rozpędu wtedy, ostrożność teraz? Przerasta cię rzeczywistość, dozujesz samodzielność? Dlaczego w wieku 25-30 lat, zatrzymujesz się w rozwoju? To teraz właśnie masz największe możliwości awansu, przecież inni awansują, budują własne biznesy, wyjeżdżają w podróż dookoła świata, zostają cenionymi szkoleniowcami, prezydentami miast, szefami dużych firm. Brak ci wiary w siebie! Czujesz się osaczony przez otoczenie! Nie masz celu! Nie wiesz czego chcesz od życia! Zmień to! Ale jak…
Tak jak napisałem wcześniej, sama chęć zmiany to już połowa sukcesu. Jesteś zatem na dobrej drodze. Teraz kolej na odnalezienie właściwej ścieżki. Rozpocznij od zmiany nawyków! Każda czynność staje się nawykiem po około 60 dniach. Obecnie nabywanie nowej umiejętności podświadomie traktujesz jako zamach na twoją strefę komfortu. Przez lata nauczyłeś się wiele, poświęcając na to sporo energii i nawet nie wiesz o tym, że podświadomie bronisz się przed zmianami, ponieważ wydaje się, że jest to dywersja w stosunku do tego co jest utrwalone, nawet jeśli wiesz, że to złe.
Więc musisz sobie jasno powiedzieć NIE – czas na ZMIANY. Musisz jak najszybciej zacząć działać a następnie wytrwać. Potrzebny Ci CEL, który dostatecznie mocno będzie cię motywował. Potrzebujesz również zmiany nawyków działania, w tym po pierwsze zmiany NASTAWIENIA. Zacznij myśleć pozytywnie! Wytrwale zmierzaj do zmiany twojego stylu życia czy zachowania realizując swój cel.
Jak to zrobić? Proponuje terapię szokową, 60 dni programowania zmiany, która ma na celu utrwalenie nawyków! Przez te dwa miesiące działaj zgodnie z wytycznymi poniżej. Pamiętaj, na początku będzie ciężko i zapewne nie raz myśli o tym, że to wszystko nie ma sensu zagoszczą w Twojej głowie, ale nie poddawaj się, naprawdę warto przetrwać!
- Wyłącz TV, najlepiej całkowicie, a jeśli nie możesz już, to stopniowo ogranicz seanse, w między czasie wybierając tylko pozytywne programy. Jeśli uważasz, że nie możesz odpuścić wiadomości, bo przecież ważne jest co aktualnie się dzieje na świecie, to zapewniam cię, że jeśli stanie się coś naprawdę ważnego, to z pewnością dowiesz się o tym od innych.
- Codziennie wieczorem czytaj pozytywne książki, które nauczą cię, jak komunikować się z ludźmi i do czego możesz wykorzystać podświadomość. W ciągu tych dwóch miesięcy postaraj się przeczytać 3-5 pozycji z mojej listy książek (oznaczyłem w nawiasach proponowaną kolejność).
- Odżywiaj się prawidłowo i podejmuj wysiłek fizyczny (na początek wystarczy codzienny spacer, może basen)
- Zacznij tworzyć coś pozytywnego, coś czym podzielisz się z innymi (powiedz innym o zmianie, wówczas będziesz zmuszony dotrzymać słowa). Możesz rozpocząć od wyszukiwana i umieszczania pozytywnych wpisów na facebooku, pisania bloga, czy choćby komentowania innych wpisów.
- Poszukaj pozytywnego towarzystwa, zapisz się do grupy, która podziela Twoje pozytywne zainteresowania (gotowanie, fotografia, nauka wypowiedzi itp.)
Na koniec jeszcze jedna ważna uwaga, kryjąca się za słowami James’a Frey’a:
„Przejmuj się tym co myślą inni a zawsze będziesz ich więźniem”
Wytrwaj dwa miesiące, będziesz miał nowe nawyki i dobry punkt startu do realizacji swoich marzeń i celów! Zmień się Ty, a zmieni się otaczający Cię świat!
Powodzenia życzę 🙂
Marcin
ProstoTlumacze.xyz
Wierzysz, że to możliwe ? Podoba się? Skomentuj i udostępnij ! :)
COMMENTS